77 lat Gwardii Koszalin

Napisał Administrator 03.06.2023

Trzeci czerwca jest dniem szczególnym dla wszystkich kibiców, piłkarzy, działaczy oraz osób związanych z Klubem Sportowym Gwardia Koszalin. To właśnie tego dnia, równo 77 lat temu, rozpoczął swoje funkcjonowanie klub, który na stałe wpisał się w historię Koszalina, stając się jego ważną wizytówką. Przez te wszystkie lata piłkarze w czerwono-biało-niebieskich barwach dostarczyli mieszkańcom miasta wiele emocji, radości, wspomnień i wzruszeń. Zarówno w momentach wzlotów, jak i w tych chwilach, w których to kibice musieli walczyć o przyszłość ukochanego klubu.

Właśnie równo przed 77 laty, grupa piłkarskich pasjonatów utworzyła Milicyjny Klub Sportowy, który w późniejszych latach wpisał się w historię naszego miasta pod nazwą Gwardia Koszalin. Ówczesnym prezesem nowopowstałego klubu został Jerzy Lamprycht. W gronie założycieli klubu znaleźli się m.in. Jan Dębiński, Eugeniusz Jasiński, Zdzisław Hybza, Antoni Karolewski, Władysław Jaroszek, Stanisław Łopiato czy Stanisław Figas - w późniejszych latach znakomity wychowawca najmłodszych zawodników naszego klubu, którego nazwę od 2003 roku nosi stadion przy ulicy Fałata 34.

Przez te minione 77 lat klub święcił wiele wzlotów i upadków. Okresem, który z pewnością utkwił w pamięci wielu kibiców i do którego ze wzruszeniem wracają, to z pewnością lata siedemdziesiąte. W tym czasie Gwardia należała do czołowych zespołów drugiej ligi, a w rozgrywkach pucharowych niestraszni byli jej najwięksi potentaci w naszym kraju. W sezonie 1975/76 Gwardia dotarła aż do ćwierćfinału rozgrywek o Puchar Polski. Drużynę prowadził wówczas duet Jaremczak-Klemczak. W drodze do tej fazy gwardziści wyeliminowali MRKS Gdańsk oraz Pogoń Szczecin.

W 1/8 finału przeciwnikiem zespołu z Koszalina był utytułowany Górnik Zabrze, którego gwiazdami w tamtym okresie byli Jerzy Gorgoń, Andrzej Szarmach, Zygfryd Szołtysik czy Henryk Wieczorek. Spotkanie miało niezwykle emocjonujący przebieg. Po regulaminowym czasie gry na tablicy wyników widniał rezultat 1:1. Piętnaście tysięcy koszalińskich kibiców było świadkami konkursu rzutów karnych, w których lepsi okazali się skazywani na pożarcie gwardziści! W ćwierćfinale rywalem Gwardii był kolejny z renomowanych przeciwników, rywalizujący w tym samym sezonie w rozgrywkach Pucharu UEFA, Śląsk Wrocław. Pojedynek zakończył się minimalną wygraną drużyny z Dolnego Śląska, po golu strzelonym w drugiej części meczu.

Warto wspomnieć również o innych historycznych wydarzeniach z tego okresu. W sezonie 1970/71, trzecioligowy mecz pomiędzy Lechem Poznań a Gwardią Koszalin, obserwowało ponad osiemnaście tysięcy (!) kibiców. Warto wspomnieć także o koronie króla strzelców drugiej ligi, po którą w sezonie 1974/75 sięgnął Leszek Pałka. Napastnik Gwardii zdobył wówczas piętnaście bramek. Co ciekawe, ligowym przeciwnikiem naszej drużyny był wówczas Zawisza Bydgoszcz, ze Zbigniewem Bońkiem w składzie. Jedno ze spotkań tych zespołów zakończyło się wygraną Gwardii 3:2. Gole dla drużyny z Koszalina strzelali wówczas Zygmunt Gilewski, który dwukrotnie skierował piłkę do siatki oraz Leszek Pałka. Dla Zawiszy dwie bramki zdobył właśnie 19-letni wówczas Zbigniew Boniek, późniejsza gwiazda reprezentacji Polski, a także Widzewa Łódź, Juventusu oraz AS Roma.

W latach siedemdziesiątych Gwardia rywalizowała również z zespołami z innych państw. Warto w tym miejscu wspomnieć m.in. o meczach z koreańskim Annokah Phenian (2:1, gole Gilewski i Rudnicki) oraz czołową wówczas drużyną ZSRR- Dinamem Tbilisi (0:1).

Przez te wszystkie lata barw Gwardii broniło wielu znakomitych zawodników. Kilku z nich zyskało krajową, a nawet międzynarodową renomę. Myślisz Gwardia Koszalin, mówisz Mirosław Okoński, Piotr Rzepka, Leszek Pałka, Zygmunt Gilewski, Marek Kaźmierczak, Stefan Mila, Mariusz Niewiadomski, Mirosław Trzeciak, Robert Dymkowski czy Grzegorz Lewandowski.

Mirosław Okoński to najwybitniejszy gracz w historii koszalińskiej piłki. W seniorskiej drużynie Gwardii zadebiutował w sezonie 1974/75. W 1977 roku przeniósł się do Lecha Poznań. Reprezentował także barwy takich klubów jak Legia Warszawa, niemiecki HSV Hamburg, po grecki AEK Ateny. Wybrany najlepszym obcokrajowcem w Bundeslidze, a także drugim najlepszym piłkarzem rozgrywek, tuż za Uwe Rahnem. W reprezentacji kraju rozegrał dwadzieścia dziewięć meczów, w których zdobył dwie bramki, w spotkaniach przeciwko Japonii oraz Bułgarii. Do dziś uznawany za jednego z najlepiej wyszkolonych technicznie zawodników w historii polskiej piłki.

Do grona najwybitniejszych wychowanków w historii naszego klubu należy również Piotr Rzepka. Wielokrotny młodzieżowy reprezentant Polski, wicemistrz Europy do lat 18 z 1980 roku. W tym samym roku przeniósł się z Gwardii do Bałtyku Gdynia. Niespełna rok później zadebiutował w pierwszej reprezentacji naszego kraju. W koszulce z orzełkiem na piersi wystąpił łącznie siedem razy, strzelając jednego gola. W 1988 roku przeniósł się z Trójmiasta do Górnika Zabrze. Na boiskach najwyższej klasy rozgrywkowej w naszym kraju rozegrał 229 meczów, w których strzelił 29 bramek. Piłkarską karierę kontynuował we Francji. Występował w SC Bastia, En Avant Guingamp oraz FC Annonay i AC Ajaccio.

Kolejnym z wychowanków Gwardii, który otrzymał zaszczyt gry w koszulce z orzełkiem na piersi, jest Mirosław Trzeciak. Czterokrotny Mistrz Polski, dwukrotny zdobywca Superpucharu oraz krajowego Pucharu. W sezonie 1996/97 król strzelców rozgrywek ekstraklasy. W barwach ŁKS-u Łódź zdobył wówczas osiemnaście bramek w 23 meczach. Łącznie na boiskach najwyższej klasy rozgrywkowej w naszym kraju rozegrał 246 spotkań, w których strzelił 78 goli. Występował również w Lechu Poznań, szwajcarskim Young Boys Berno oraz w Hiszpanii- w Osasunie Pampeluna i Polideportivo Ejido. W reprezentacji Polski rozegrał dwadzieścia dwa mecze, strzelając w nich osiem bramek. Piłkarz Roku 1998 wg plebiscytu Piłki Nożnej, Tempa i Sportu.

Zaszczytu gry w reprezentacji kraju dostąpił również Grzegorz Lewandowski, który w młodm wieku trafił do Gwardii z Zawiszy Grzmiąca. Zawodnik mający za sobą grę w Legii Warszawa, Wiśle Kraków, CD Logrones, SM Caen czy Zagłębiu Lubin. Z warszawskim klubem dotarł do ćwierćfinału rozgrywek Ligi Mistrzów. W koszulce z orzełkiem na piersi zagrał pięciokrotnie.

Obok wyżej wspomnianych zawodników, z Gwardii do ekstraklasy trafili również m.in. Mieczysław Kasperkiewicz, Artur Bugaj, Janusz Studziński, Robert Dymkowski, Marcin Janus, Wojciech Polakowski, Jarosław Chwastek, Arkadiusz Gosik, Łukasz Jarosiewicz czy Japończyk Takuya Murayama.

W 2017 roku nasz zespół po 23 latach przerwy wywalczył awans na ligowy szczebel centralny. Niestety, przygoda z drugą ligą trwała zaledwie jeden sezon. Obecnie pierwszy zespół naszego klubu występuje w rozgrywkach czwartej ligi.

Piłkarska Gwardia Koszalin to nie tylko drużyna seniorów. W kilkunastu zespołach młodzieżowych trenuje obecnie ponad 400 młodych zawodników, począwszy od dzieci urodzonych w 2017 i 2018 roku. Nasze drużyny biorą udział w ligowych rozgrywkach regionalnych i wojewódzkich, a także licznie uczestniczą w turniejach, zarówno w regionie, Polsce, jak i w Europie. Jesienią ubiegłego roku młodzi zawodnicy naszego klubu wywalczyli historyczny awans do rozgrywek Centralnej Ligi Juniorów U15, w których biorą udział w rundzie wiosennej.

W tym szczególnym dniu życzymy wszystkim piłkarzom, trenerom, działaczom, kibicom, sympatykom oraz wszystkim osobom związanym z klubem, czerpania wielu radości z występów zespołu, wielu sukcesów, pięknych bramek, dumy z bycia częścią społeczności jaką jest Gwardia Koszalin. Byśmy pamiętali o wspaniałej tradycji, a także dążyli do zapisywania kolejnych znakomitych kart w historii Naszego klubu.

Ostatnie aktualności